Przekroczenia żelaza bywają sporym problem w sytuacji, gdy dysponujemy własnym ujęciem wody. Obecność tego pierwiastka oznacza zazwyczaj obniżony komfort korzystania z wody, a także niesie ze sobą wiele problemów. Można temu zaradzić stosując odżelaziacze. Sprawdźmy zasadę działania takiego urządzenia.
Budowa odżelaziacza wody
Bez względu na model urządzenia, jego markę czy rodzaj zastosowanego złoża, konstrukcja niemal każdego odżelaziacza wody jest taka sama.
Urządzenie składa się zazwyczaj z butli ciśnieniowej, która w 70% jest wypełniona złożem. Większość tego typu zbiorników wykonuje się ze stali niskowęglowej lub austenicznej, które wykazują wysoką odporność na korozję. Na zewnętrznej stronie stosuje się dodatkowo emalię antykorozyjną, a wnętrze zbiornika jest zazwyczaj pokrywane farbą posiadającą atest PZH dla wody pitnej.
Cały proces odżelaziania i regeneracji złoża jest kontrolowany przez tzw. głowicę sterującą. W odżelaziaczach przeznaczonych do obsługi tradycyjnych gospodarstwa domowych spotykamy się zazwyczaj z automatycznym, niemal bezobsługowym, zaworem. W tym przypadku wymagane jest natomiast zasilanie prądem elektrycznym. Jeśli natomiast złoże filtracyjne wymaga okresowej regeneracji za pomocą odpowiednich preparatów chemicznych, wówczas niezbędny jest także dedykowany zbiornik na regenerant.
Zasada działania odżelaziacza wody
Odżelazianie wody ze wstępnym napowietrzaniem lub przy zastosowaniu złóż filtracyjnych regenerowanych środkami chemicznymi to dwie najpopularniejsze metody uzdatniania wody pitnej.
W obu przypadkach proces polega na przeprowadzeniu żelaza z formy rozpuszczonej w wodzie do związków trudno rozpuszczalnych. Odżelazianie, niezależnie od wybranej metody, można podzielić na 3 główne etapy:
- utlenianie – zachodzi z udziałem powietrza lub substancji chemicznej (regenerantu)
- osadzanie – nierozpuszczalne związki żelaza są zatrzymywane na złożu filtracyjnym
- wypłukiwanie – wytrącony i odfiltrowany osad zostaje wypłukany ze złoża podczas regeneracji złoża
Częstotliwość regeneracji złoża w każdym przypadku jest uzależniona od stężenia żelaza w wodzie, a także od zapotrzebowania i zużycia wody w budynku.
Napowietrzanie wymaga zastosowania zwężki napowietrzającej zamontowanej przed hydroforem. W ten sposób dostarczany jest tlen odpowiadający za utlenianie żelaza. Natleniona woda przepływa do hydroforu, gdzie dochodzi do częściowego wytrącenia nierozpuszczalnych w wodzie związków żelaza. Woda wypływa następnie z hydroforu do kolumny ze złożem. Tam, w zależności od rodzaju złoża, następuje osadzanie wytrąconego żelaza albo dalsza kataliza przyspieszająca proces utleniania. Wytrącone żelazo osadza się wówczas na złożu, a oczyszczona woda płynie do instalacji w budynku.
W sytuacji, kiedy woda z ujęcia studziennego zawiera spore ilości żelaza, warto systematycznie (przynajmniej raz do roku) kontrolować stan zwężki napowietrzającej, bowiem wytrącające się żelazo może ją po pewnym czasie zapchać, a w efekcie zwężka nie będzie mogła zasysać powietrza.
Jak zamontować odżelaziacz?
Odżelaziacze z napowietrzaniem, dostępne aktualnie na polskim rynku, wymagają do prawidłowej pracy odpowiedniego montażu.
W takiej sytuacji niezbędny jest odpowiedni zbiornik hydroforowy odpowiadający za utrzymanie właściwego ciśnienia wody. Sprawdź, kiedy warto wybrać duży zbiornik.
Montując stację odżelaziania wody należy też pamiętać o stałej kontroli ciśnienia powietrza w zbiorniku hydroforowym. Jeśli będzie zbyt niskie, trzeba je od razu uzupełnić za pomocą sprężarki. Odczytu ciśnienia można dokonać za pomocą manometru i wskaźnika poziomu wody.
Poprawnie skonfigurowany i właściwie zainstalowany odżelaziacz gwarantuje możliwość korzystania z dobrej jakości wody. Decydując się na zakup stacji do uzdatniania wody, warto jednak skorzystać z porady specjalisty. W ten sposób zyskujesz pewność, że urządzenie jest właściwie dobrane, a jego działanie będzie skuteczne.